nie pojechałam. Nie wyrobiłam się czasowo. A i prognozy były niepewne Może za tydzień? W tym roku jakoś nie mam specjalnego ciśnienia na ten wyjazd. Wystarczy wypad za miasto. To do mnie zupełnie niepodobne.
Może przesilenie letnio-jesienne?
Może przesilenie letnio-jesienne?
OdpowiedzUsuń