środa, 26 lipca 2017

Uwielbiam

Wieczorem siedzieć na patio i wsłuchiwać się w szum wzburzonego morza.
Z wczesnoporannych spacerów brzegiem morza na razie nic nie wychodzi.
Odsypiam.

1 komentarz:

  1. może w tym tygodniu coś lepiej i mniej wody z nieba :) więc może jednak jakiś poranek na spacer znajdziesz ;)

    OdpowiedzUsuń