piątek, 27 października 2017

Zapowiada się

Kilka wolnych dni.
Jest plan.
Pogoda bardzo jesienna, więc wyjście jest jedno... kominek, kanapa, wino, aromatyczna herbata, dobry film i książka, kocyk i.... (to najtrudniejsze, bo tajemnica jak rysa na szkle).
Wyjeżdżam(y) na wieś, do lasu w zasadzie. Dawno tam nie byłam. Przecież wszystko się tak skomplikowało, żeby nie powiedzieć, że popieprzyło...

1 komentarz: