niedziela, 27 grudnia 2020

Chyba już...

Bliżej niż dalej.
Za kilka dni.
Dziwne uczucie...
A moment w życiu? Chyba jak każdy inny, bo coś lepiej, a co innego gorzej. Jak zwykle. Zupełnie normalnie.
Jednak 5, a nie 4. Niby nic, a zmiana jest.
Nie myślę o tym, ale mam świadomość, że przekraczam kolejną granicę. Nieodwracalnie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz