piątek, 19 listopada 2021

Beaujolais Nouveau 2021

Nie przepadam za czerwonym winem.
W zasadzie ten listopadowy czas to wyjątek.
Taka tradycja z dawnych czasów.

wtorek, 16 listopada 2021

Początki

Weszła mi do głowy i nie opuszcza nawet na moment.
Kompletny kształt.... jeszcze mi chyba daleko do tego.

piątek, 5 listopada 2021

Bez nerwów

Nauczyłam się zły czas, złe dni traktować jak coś przejścioego. "Chwila" i mija. Trzeba przeczekać. Tak jest zdecydowanie zdrowiej. Mniej nerwów. Odziedziczyła chyba po mnie skłonność do toksycznych związków, wchodzenia w "dziwne" relacje. Podejrzewam powód. Ja, choć dopiero jakiś czas temu, nauczyłam się sobie z tym radzić. Z emocjami, dobrymi i złymi, zmiennym nastrojem, tęsknotą i całą resztą. Umiem wrzucić na luz, stanąć z boku. Nie chcieć za bardzo. Zająć się sobą. Niestety, tej wiedzy nie da się tak po prostu przekazać. Samemu trzeba dojść do pewnych wniosków, znależć swój sposób. Postawić na siebie. Ona dopiero - a może już - ma taką świadomość. Jeszcze dużo pracy, żeby wyjść na prostą.

Nie ma nic

Kiedy znikają emocje....

wtorek, 2 listopada 2021

Listopad

Kilka poważnych i trudnych decyzji przede mną.
Koniec i być może początek.
Kilka obrazów w głowie, od których nie mogę się uwolnić.
Wyjazd.
Dużo snu.
Regeneracja.
Zmiany.
Plany...