ja jestem mega żarłacz więc już 3 wciągnęłam do porannej kawy!
ojej biedna mała :( trzymam mocno kciuki żeby szybko doszła do siebie a wyjazd był udany i zdrowy!!!! potem czekam na zdjęcia na maila bo mnie zaniedbujesz!!!!! cmoku cmoku
bo ostatnio nie robię zdjęć. karta pamięci mi padła, dopiero kupiłam nową. jeszcze nie odpaliłam aparatu - mam tylko nadzieję, że nie jest zepsuty - inaczej pozostanie tablet i smartfon.
Niemoc by była jakby miał 37 st. Raz w życiu jej się zdarzyło. Zawsze idzie po całości niestety... jakoś damy radę. No chyba, że coś bardzo poważnego się przyplącze (odpukać).
Ja tylko dwa przez cały dzień. Nie potrafię się tak zapychać.
Z choróbskami to normalnie brak mi słów :((( Kolejny powód, żeby w domu siedzieć, zamiast chodzić do pracy i kombinować co zrobić z dzieciakiem. Zdrówka!
Zbieg okoliczności. Dziś w przychodni było kilkoro dzieciaków z naszego przedszkola. Wszystkie z tym samym. Jakąś zaraza. Ale mamy leki, i jak się poprawi do poniedziałku to możemy jechać.
ja jestem mega żarłacz więc już 3 wciągnęłam do porannej kawy!
OdpowiedzUsuńojej biedna mała :( trzymam mocno kciuki żeby szybko doszła do siebie a wyjazd był udany i zdrowy!!!! potem czekam na zdjęcia na maila bo mnie zaniedbujesz!!!!! cmoku cmoku
bo ostatnio nie robię zdjęć. karta pamięci mi padła, dopiero kupiłam nową. jeszcze nie odpaliłam aparatu - mam tylko nadzieję, że nie jest zepsuty - inaczej pozostanie tablet i smartfon.
Usuńjestem po 2 pewnie jeszcze coś dorzucę ;-)
OdpowiedzUsuńmoże to tylko taka 1 dniowa niemoc córy ?
Niemoc by była jakby miał 37 st. Raz w życiu jej się zdarzyło. Zawsze idzie po całości niestety... jakoś damy radę. No chyba, że coś bardzo poważnego się przyplącze (odpukać).
UsuńSłoskiego, miłego życia z okazji Dnia Pączka;-)
OdpowiedzUsuńJa tylko dwa przez cały dzień. Nie potrafię się tak zapychać.
OdpowiedzUsuńZ choróbskami to normalnie brak mi słów :((( Kolejny powód, żeby w domu siedzieć, zamiast chodzić do pracy i kombinować co zrobić z dzieciakiem.
Zdrówka!
w tym roku nie zjadlam nawet jednego... musze sie pozbyc kilku kg...
OdpowiedzUsuńZdrowia dla Laury... i pozwol sobie na jeszcze jednego pączka, no!
OdpowiedzUsuńZjadłam :-)
UsuńTo jest ciekawe, ze ona tak reaguje przed wyjazdami...
OdpowiedzUsuńZbieg okoliczności. Dziś w przychodni było kilkoro dzieciaków z naszego przedszkola. Wszystkie z tym samym. Jakąś zaraza. Ale mamy leki, i jak się poprawi do poniedziałku to możemy jechać.
OdpowiedzUsuńKK
OdpowiedzUsuńna jednego Pączka w firmie Klienta, którego odwiedzałam się załapałam, potem już nie było mi dane...