trochę więcej niż dobę ruszamy.
Wszyscy ferie kończą, a my właśnie zaczynamy.
Plany są. Narty - mam nadzieję, że pogoda pozwoli, trochę spacerów, termy.
Zamierzam też odespac ostatnie intensywne tygodnie.
Zobaczymy co w tego wyjdzie.
Nastawienie pozytywne jest :-)
Knajpa na obiad w drodze wybrana, tak trochę przed Krakowem - bez tego podróż traci na uroku.
Zdecydowanie bardziej lubię jednak drogę na północ niż na południe. No ale na morze też przyjdzie czas.
niedziela, 1 marca 2015
Za...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W takim razie udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńfacet:
OdpowiedzUsuńTeż tego życzę... Pogoda niezbyt zimowa, ale obyś znalazła wytchnienie.
Wybacz, że rzadko komentuję, ale i u siebie ostatnio rzadziej piszę.. W ten weekend nadrobiłem trochę zaległości.
Dzięki :-)
UsuńZaglądam do Ciebie.
ale Wam fajnie!
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu :)
OdpowiedzUsuń