piątek, 27 października 2017

Zrobiłam rewolucję

W szufladach z bielizną.
Wielu rzeczy się pozbyłam - nie pasowały już rozmiarem i.... charakterem przede wszystkim.
A przy okazji zrobiłam spore zakupy.
Moja ulubiona La Senza... to mogę kupować w ciemno;-)
 
 

1 komentarz: