Samotność jest straszna

Namiastki i złudzenia jeszcze gorsze.

Przyśnił mi się dziś Piotr

Lato. Wieś.
Pojechałam tam rowerem.
Dość długo szukałam domu. Zapomniałam dokładnego adresu.
Kiedy już znalazłam, zawahalam się. Chwila zastanowienia, wyrzut sumienia.
Pomyślałam o...
Nie zdążyłam jednak odjechać, bo Piotr wyszedł przed bramę.
Ruszyliśmy nad staw, na ryby.
Obudziłam się całe szczęście.

Wybaczyłam

Już dawno.
Dużo trudniej jest z kredytem zaufania.

Kłamstwa

Nie chcę, żeby musiał kłamać.
Nie chcę być okłamywana.

Spóźnieni kochankowie

O kilka dobrych lat.
Dziś... jest już za późno.
Nawet gdyby to było coś więcej niż sam seks.
Wydawało się, że tak właśnie jest.
Nie stać nas na kompromisy.
Oboje.
Ja nie mogę, choć chcę.
On pewnie tez nie może. I chyba nie chce.
Rezygnować.
Nawet się nie dziwię. Zrobiłbym tak samo pewnie.
Kochankę można zmienić łatwo. Zawsze.
Rok niepotrzebnego (chyba) zamieszania.
I złudzeń.
Nie żałuję.
Ale wygląda to.na reanimację trupa.

Chciałabym

być wolnym człowiekiem....

Znaki

Słowa.
Zdania.
Gesty.
Przemilczana.
Jak dla mnie za dużo tej ciszy i znaków zapytania.
Może chciałabym być idiotką, ale nie jestem.

Dla siebie.

Teraz mogę.
Bo nikt nie przeczyta.
Odhasłuje.
Może za miesiąc, a może za rok.
Kiedy już wyrzucę z siebie.
Po odwyku.
Znów się pomyliłam.
Bo chciałam....

Mijamy się

Już nie dosłownie.
Ale w oczekiwaniach.
W życiu.
O co innego nam chodzi.
Nie rozmawiamy.
Nie mówimy.

Zdjęcie z Lanzarote

Sprzed roku.
Wystarczy.