czwartek, 30 września 2021

Blogerów

z dawnych lat częściej teraz spotykam na Instagramie czy ewentualnie Facebooku niż tutaj.
Znak czasów i kolorowe obrazki.

To był udany dzień

Dres.
Sportowe buty.
I wagary. Tak, jak sobie zaplanowałam.
A na balkonie jesień.

środa, 29 września 2021

Postrzeganie

Widzieć siebie i czuć się dokładnie tak, jak to sobie wyobrażasz i jak chcesz, żeby to wyglądało.
Siła sugestii.
Inni też tak będą Ciebie odbierać.
Pewność siebie i niezachwiane poczucie, że jest ok.
Możliwe chyba tylko wtedy, kiedy znasz swoją wartość. I nie musisz przeglądać się w innych ludziach.
Pewnie, że czasem warto złapać trochę blasku od kogoś. Razem łatwiej.
Ale... generalnie liczyć na siebie. Wierzyć i ufać tylko sobie.
Lekcja bardzo dawno odrobiona. Nauczona i wbita do głowy.
Na zawsze!

wtorek, 28 września 2021

Nie znoszę kłamstwa

A dopadło mnie dziś przynajmniej dwa razy.
To takie przykre... ale cóż, nie moj wstyd.

Znów brakuje czasu. Rano w głowie układa się piękny plan działania, a popołudniu okazuje się, że jednak nic z tego. Lista rzeczy do zrobienia się wydłuża. A szkoda, bo to miały być przecież przyjemności i resety.
Dobrze, że chociaż dwa kolejne weekendy zapowiadają się tak pozytywnie.
Wolność! 
Splunąć przez lewe ramię i nie zapeszać ;-)

piątek, 24 września 2021

Czas

START

Edit: kilka godzin

Myślałam, że jestem już

po drugiej stronie.
Że przekroczyłam granicę K.
Kilka dni temu niespodzianka.
Przyjemność wątpliwa, ale jednak chyba się ucieszyłam.
Zobaczę, co będzie dalej.
Nie żeby mnie to specjanie martwiło.
I tak, i tak jest ok.
Wierzę w siebie!

poniedziałek, 20 września 2021

Nigdy nie mów nigdy

Tego się trzymam.
Bo miał być koniec, cicho i głucho, ale minęło trochę czasu i jakoś się pusto zrobiło... więc zobaczymy...

wtorek, 7 września 2021

Nie dopuszczam

do siebie żadnych głupich / złych myśli.
I zobaczymy...
A tak naprawdę w ogóle nie myślę, bo nie mam czasu.