poniedziałek, 13 stycznia 2014

Kulturalnie

Kupiłam bilety. Do Teatru Palladium na Jezioro Łabędzie.
Na 2 lutego.


Laura zachwycona... będzie jak jej powiem.
Na razie - choć to średnio wychowawcze - stosuję mały szantaż: ma być w miarę (!!!) grzeczna i spokojna.
Do tej pory nie wymyśliłam innego sposobu na ten mały tajfun ;-)

5 komentarzy:

  1. KK
    balet, piękna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, zeu ciebie morze!!!
    Z tym baletem to ciekawa sprawa, myślisz, że Laurą wytrzymać,a tak długo?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak Druga była mała to też ją zabraliśmy właśnie na Jezioro Łabędzie, a to dlatego, że uwielbiała oglądać bajkę "Barbie z Jeziora Łabędziego" (w której jest pokazany ten balet, muzyka, układy).
    Mieliśmy obawy czy wytrzyma w jednym miejscu tyle czasu i.. wytrzymała siedząc z rozdziawioną buzią.

    facet

    OdpowiedzUsuń