Ciekawość to pierwszy stopień do.... na oddział psychiatryczny.
ooo tak...już dawno się przekonałam , że im mniej wiem , tym lepiej śpię ....
Hmmm...interesujący wniosek...
czasami lepiej nie wiedziećtak dla zdrowotności
Ja jestem strasznie ciekawa, gdzie skończyła kurtka z mrabuta :D
KKa ja tam mimo wszystko wolę wiedzieć, niż żyć w nieświadomości...
I tak źle i tak niedobrze.
Staję więc w kolejce do psychicznego szpitala i pytam zaciekawiona: jak było na imprezce w piórach? :-D
A ona nic, nic nam nie da-żadnej odpowiedzi no..a ja już pukam do szpitala bram z tej ciekawości :D
Akurat informacje o imprezie nie są jakoś specjalnie szkodliwe ;-)Dla Ciebie szczególnie.
o tak - z tym się zgodzę :) :)
ooo tak...już dawno się przekonałam , że im mniej wiem , tym lepiej śpię ....
OdpowiedzUsuńHmmm...interesujący wniosek...
OdpowiedzUsuńczasami lepiej nie wiedzieć
OdpowiedzUsuńtak dla zdrowotności
Ja jestem strasznie ciekawa, gdzie skończyła kurtka z mrabuta :D
OdpowiedzUsuńKK
OdpowiedzUsuńa ja tam mimo wszystko wolę wiedzieć, niż żyć w nieświadomości...
I tak źle i tak niedobrze.
OdpowiedzUsuńStaję więc w kolejce do psychicznego szpitala i pytam zaciekawiona: jak było na imprezce w piórach? :-D
OdpowiedzUsuńA ona nic, nic nam nie da-żadnej odpowiedzi no..a ja już pukam do szpitala bram z tej ciekawości :D
UsuńAkurat informacje o imprezie nie są jakoś specjalnie szkodliwe ;-)
UsuńDla Ciebie szczególnie.
o tak - z tym się zgodzę :) :)
OdpowiedzUsuń