piątek, 18 października 2013

Impreza urodzinowa 13.10.2013

Byłą świetna! Naprawdę udana. Laura zachwycona.
Goście przybyli w komplecie - zresztą nie było innej opcji. Kto by nie przyszedł na imprezę, o której wiedziało całe przedszkole ;-)
Prezentów dosłownie stos. Królowało Monster High. Puzzle, lalki, ubranka, naklejki, parasolka, ręcznik, pamiętniki i sama nie wiem co jeszcze. Poza tym Wróżki Wings. Do tego ukochane LEGO Friends tym razem w wersji "szkoła". A w ogóle to zaczęłam się już gubić w tym wszystkim. Zatrzymałam się na MH i Barbie, reszty nie ogarniam.



Wiem, że wiele osób uzna pewnie, że przyjęcie dla 5-latków to jest lekkie przegięcie i pomyśli, że rozpuszczam panienkę i "hoduję" celebrytkę, ale widok szczęśliwego dzieciaka, któremu właśnie spełniają się marzenia jest bezcenny.

Na weekend chyba uciekamy za miasto. Mały reset się przyda - na ile dzieciaki pozwolą. Nie zawsze trzeba rozkręcać szaloną imprezę - chociaż nigdy nic nie wiadomo - czasem wystarczy kominek, przepastna kanapa i kilka butelek wina...
No i dynie czas zorganizować przy okazji. W końcu Halloween niedługo :-)

6 komentarzy:

  1. ależ masz pannice w domu

    fajnie,jak się takie imprezy udają ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale nie uważam, że przyjęcie urodzinowe dla dzieci, to jakieś przegięcie.
    Sama na 4 urodziny Wiki zrobiłam jej imprezę na 14cioro dzieci.
    Oni wszyscy i ja z moim mężem. Nie podnieśliśmy się z tego do teraz ;)
    Za chwile ,30.go, Lala ma szóste urodziny i też będzie imprezka. Niestety nie mamy już takiej przestrzeni, żeby sobie na takie przyjęcia pozwolić, ale też będzie fajnie.
    Dzieciom też się należy trochę rozrywki przecież a jeśli jeszcze mają fajnych kolegów i koleżanki, to urodziny są świetna okazją, żeby się mogli pobawić razem no i rodzice mają też okazję poznać dzieciaczki.


    Bawcie się dobrze "za miastem" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojoj spóźniłam się..:( ale mimo wszystko przesyłam dla Laury tysiąc buziaków :) i życzę Jej by zawsze była tak szczęśliwą i uśmiechniętą dziewczynką jak na tych zdjęciach.
    A urodziny dla małych dzieci... no cóż przecież prawie każdy je robi a z reguły robią Ci rodzice których na to stać, gdyby mnie było stać też bym z pewnością taki bal dzieciaczkom urządzała. A poza tym przecież nie od dziś jest modne robienia urodzin dziecku np: w Mc Donaldzie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. NA urodziny, imprezę w granicach rozsdądku warto zrobić dla dziecka, wkońcu to niebył ataka impreza jak dla syna tori speling-300 osób ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Daj spokój , każdy jakąś imprezkę urodzinową robi , w końcu to dziecko :)
    Jak będzie starsza to sama powie jaką chce imprezkę...wiem coś na ten temat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super impreza! Też taką chcę... chcę być znów mała :)

    OdpowiedzUsuń